Rynek azjatycki jest obecnie jednym z najprężniej rozwijających się elementów światowej gospodarki. Od kilku lat oprócz państw określanych mianem „azjatyckich tygrysów” (Korea Płd., Tajwan, Singapur, Hongkong), do głosu dochodzi również rynek indyjski. Szacuje się nawet, iż w nadchodzących latach wyprzedzi on także Chiny u których zaobserwowano spowolnienie gospodarcze, wynikające głównie z rosnących kosztów produkcji co przekłada się obecnie na mniejszą konkurencyjność tego kraju w porównaniu z ubiegłymi latami. Pojawiła się więc szansa dla państwa indyjskiego, które całkiem niedawno było jeszcze kojarzone ze świętymi krowami i wielką biedą…
Gospodarka Indii rozwija się w bardzo szybkim tempie a jej wzrost gospodarczy w ostatnich latach nie spada poniżej 7%. Obroty handlowe na linii Polska-Indie wyniosły w ubiegłym roku prawie 2 miliardy dolarów i były wyższe w stosunku do roku 2010 o 42%. Kraj ten zwiększa systematycznie swoje znaczenie w handlu międzynarodowym a duży potencjał gospodarczy państwa indyjskiego prognozuje spore możliwości dla polskiej wymiany handlowej oraz zwiększa zainteresowanie hinduskich inwestorów sytuacją nad Wisłą.
Dzisiejsza kultura Indii jest jednak niezwykle złożona i trudna do poznania – dominuje wielonarodowość, wielojęzyczność i wieloreligijność. W użyciu jest ponad 800 języków, którymi operuje prawie miliard mieszkańców. Czternaście z nich zapisano w konstytucji jako oficjalne języki urzędowe. Kraj ten stanowi więc trudny obszar dla polskich biznesmenów, próbujących swoich sił na nowym rynku. Warto więc przed pierwszym spotkaniem poznać trochę reguł i zasad, jakimi rządzi się tutejszy świat interesów.
Rozmowy biznesowe powinny być planowane ze sporym wyprzedzeniem i potwierdzane na tydzień przez przyjazdem. Hindusi cenią sobie punktualność, mimo że sami jej nie przestrzegają – lepiej jednak przybyć na spotkanie o wyznaczonej porze. Zanim jednak zaczniemy rozmawiać o interesach, nasz partner zapragnie nas lepiej poznać przeznaczając na to znaczną część zaplanowanego czasu. Hinduscy przedsiębiorcy lubią znać program i tematykę spotkanie z wyprzedzeniem a po zakończonej rozmowie spodziewają się przesłania im notatki z krótkim podsumowaniem, w której sformułowane będą następne punkty negocjacji.
Ubiór powinien być umiarkowany i konserwatywny zarówno dla mężczyzn jak i kobiet. Zalecane jest włożenie ciemnego garnituru i krawata lub kostiumu czy też skromnej sukienki za kolana.
Język angielski jest tu powszechnie stosowany w biznesie, podobnie jak uścisk dłoni z osobą najstarszą na powitanie i wręczenie sobie wizytówki prawą ręką, na której podane jest nasze stanowisko, wykształcenie oraz logo i nazwa firmy.
W negocjacjach musisz wykazać się cierpliwością – w Indiach nie obowiązuje żadne pośpiech. Europejczycy często mylą uśmiech i potakiwanie głową jako oznakę aprobaty – błąd, w Azji po prostu nie wypada mówić „nie” ani odmawiać. Staraj się być opanowane w każdej sytuacji – okazywanie nerwowości będzie oznaką utracenia wiary i wiarygodności. Wszelkie wiążące decyzje podejmowane są przez osobę najstarszą a negocjacje zakończone sukcesem są często celebrowane wspólnym posiłkiem po ich zakończeniu.
Hindusi jadają późno i przeważnie osoba, która zaprosiła nas na posiłek, płaci za wszystkich. Pamiętaj o odwzajemnieniu gościnności i zaproszeniu ich na lunch przy najbliższej okazji. W Indiach dominuje jedzenie ostre i ciężkostrawne dla przeciętnego europejskiego żołądka. Powstrzymajmy się jednak od krytyki kuchni indyjskiej ponieważ Hindusi uważają ją za najzdrowszą na świecie i są do niej bardzo przywiązani. Religia narzuca jednak znaczne ograniczenia w ich diecie, jako że nie jadają oni wołowiny a wielu z nich jest zwyczajne wegetarianami.
Pamiętajmy, że indyjskie społeczeństwo opiera się na osobistych kontaktach a obdarowywanie się prezentami i wręczaniu sobie upominków przez każdą ze stron negocjacji jest tutaj całkowicie normalne i nie postrzega się tego zwyczaju, jako objawu korupcji ani próby przekupstwa naszego biznesowego partnera.
Uwzględnienie przedstawionych tutaj różnic kulturowych w świecie hinduskiego biznesu jest kluczem do sukcesu w konfrontacji z partnerami handlowymi z Indii. Dobry negocjator, planujący podbój tutejszego rynku, powinien zawsze wiedzieć czego chce i być dobrze przygotowanym do rozmów, wykorzystując w czasie ich trwania nabytą wiedzę w taki sposób, aby osiągnąć wymierne korzyści dla siebie i swojej firmy.
~PM
Źródła: newdelhi.trade.gov.pl, piig-poland.org, mg.gov.pl