Wielu ludzi twierdzi, że pracowałoby wydajniej i z większym zapałem gdyby ich szef był bardziej otwarty, bardziej elastyczny, lepiej ich motywował, lepiej ich znał, zachęcałby ich do kreatywności i realizacji samych siebie. Jednym słowem – był liderem. Co innego bowiem być liderem formalnym, którego ludzie muszą słuchać a co innego prawdziwym liderem, którego ludzie słuchać chcą.
Prawdziwi liderzy to ludzie, którzy:
- sprawiają by ich podwładni identyfikowali się z celami firmy. Większości ludzi przychodzi z trudem wytyczenie sobie celów, dlatego gdy ktoś potrafi ich przekonać, że realizując pewne zadanie uczestniczą w czymś posiadającym głębszy sens nie tylko dla firmy, ale również dla nich samych, z ochotą podążają za takim przywódcą i są w stanie pracować po godzinach choćby cały tydzień byle zadanie zostało ukończone.
- wzbudzają wewnętrzną motywację w sobie i ludziach podążających za nimi. By cele firmy były realizowane potrzebny jest jeszcze szczery entuzjazm podtrzymywany przez przekonanie o końcowym sukcesie zadania i jego sensowności. Jeśli pesymizm zastąpi zapał, podwładni szybko stracą wolę do działania.
- zachęcają innych by realizowali swój potencjał. Prawdziwi liderzy wydobywają z innych to co najlepsze dając im szansę na rozwój. Każdy z nas chce mieć poczucie, że wykorzystuje swoje możliwości w stopniu maksymalnym i kiedy ktoś daje nam szansę na samorealizację jednocześnie podsycając naszą wiarę we własne siły, pójdziemy za takim człowiekiem jak w ogień.
J. D. Rockefeller powiedział kiedyś: „umiejętność postępowania z ludźmi jest takim samym towarem handlowym jak cukier czy kawa. I zapłacę za tę umiejętność więcej niż za jakąkolwiek inną pod słońcem.”. W świecie biznesu maksyma ta aktualna jest do dziś. Każdy z nas chciałby pracować dla szefa, który jest prawdziwym liderem i każdy prawdopodobnie liderem takim chciałby być.
Zobacz: Opłacalny optymista >>
Co sprawia, że jedni posiadają umiejętność przewodzenia, a inni nie potrafią spowodować by ich podwładni wykonywali powierzone im zadania na wysokim poziomie? Oczywiście kompetencje i pewne określone zachowania są istotne. Najważniejszy jest jednak charakter. To on bowiem pokazuje kim naprawdę jest lider. Niektórzy twierdzą, że z charyzmą trzeba się urodzić. Inni, że cechy lidera trzeba w sobie wypracować. Jednak prawda leży gdzieś pośrodku. Istnieją ludzie, którzy w naturalny, wręcz podświadomy sposób stają na czele grup już w przedszkolu i gdziekolwiek się nie pojawią zawsze znajdą osoby chętne by za nimi podążać. Każdy człowiek zmienia się wraz z wiekiem i zadaniami jakie stawia przed nim życie, więc jeśli ktoś ma oczy szeroko otwarte i potrafi się uczyć, może stać się pewnego dnia fantastycznym liderem, mimo iż nie wykazywał wcześniej żadnych przywódczych zdolności.
~MN
niestety prawdziwy lider to dzisiaj rzadkość…
Łatwo narzekać a to naprawdę trudne kierować grupą – nawet nie wiecie jak ciężko wypośrodkować relację szef-kolega.. odkad jestem przełożonym działu, ciągle mnie ktoś ocenia