Gimnastyka w biurze

Długie godziny w pracy mogą niejednemu z nas spędzić sen z powiek. Siedzący tryb życia, w biurze przed komputerem, przy okienku lub w kasie może przysporzyć nam więcej szkód niż pożytku. Zastane mięśnie nie tylko nie będą funkcjonowały odpowiednio, ale mogą także sprawiać ból. Warto zatem poświęcić kilka minut co parę godzin na biurową gimnastykę.

Z początku może ona wywołać zdziwienie czy rozbawienie na twarzach kolegów z pracy, z czasem jednak zobaczą oni, jak duży wpływ na efektywność pracy biurowej ma sprawność fizyczna. Zwykłe, niewymagające rozciąganie nie tylko poprawi sprawność Twoich mięśni, ale także poprawi samopoczucie, przez co praca okaże się dużo przyjemniejsza.

Ból pleców – jak sobie z nim poradzić?

Prawdziwą plagą XXI wieku są problemy z kręgosłupem. Dotykają one każdego, od osób starszych (co zdaje się być czymś oczywistym), po dzieci w wieku szkolnym. Przyczyna jest dość prozaiczna, wszystkiemu winne jest zbyt długie przebywanie w pozycji siedzącej.

Zobacz: Dzieci w show-biznesie >>

Spędzając większość dnia na siedzeniu sprawiamy, że kręgosłup przybiera nienaturalną pozycję. Więzadła ulegają rozciągnięciu, mięśnie wiotczeją, a krążki międzykręgowe wysuwają się uciskając na korzenie nerwowe. Kręgosłup wygina się do tyłu, pojawia się kifoza totalna, potocznie nazywana garbem. Skutkiem takiego stanu rzeczy jest ból, towarzyszący większości pozycji, a także spory dyskomfort i obniżenie efektywności pracy.

Aby uniknąć tych problemów należy pozwolić sobie na chociaż kilka minut ćwiczeń rozluźniających. Wskazane są ćwiczenia rozciągania mięśni ramion (unoszenie ramion w górę i w dół przy wyprostowanych rękach) czy łopatek (zakładanie rąk za głowę i „wypychanie” ich do tyłu), wyciąganie splecionych przed siebie lub do góry rąk, a także przysiady czy skłony. Już nawet 1-2 minutowy spacer pozwala na przywrócenie odpowiedniej postawy i odpoczynek dla zmęczonych kości i mięśni.

Zobacz: Przerwane wakacje >>

Następnym razem zatem, zamiast rzucać zmiętą kartką w stronę kosza, wstań i przejdź się do niego. Może zamiast biurowej stołówki lepiej wybrać bar po drugiej stronie ulicy? A zamiast windy, od czasu do czasu użyj schodów. To na pewno poprawi Twoją sprawność nie tylko fizyczną, ale także zawodową – wypoczęty pracownik, któremu nie doskwiera ból i dyskomfort potrafi pracować dużo wydajniej od innych!

~MG

__________

Źródła:

www.tipy.pl | naursynowie.pl