Ile kosztuje czas biznesmena? Okazuje się, że więcej niż kilkumiesięczne wynagrodzenie wielu z nas. Aby szybciej dotrzeć na konferencję na Teneryfie, targi w Paryżu lub spotkanie z bogatym szejkiem w Arabii Saudyjskiej, najbogatsi wynajmują helikoptery lub małe samoloty, zdolne pomieścić od kilku do kilkunastu osób. Ile trzeba zapłacić za przyjemność podróżowania z osobistym pilotem? Czy w dobie kryzysu ktokolwiek korzysta z takich ofert?
Odpowiedź nie może być inna – oczywiście, że tak! Kryzys, jak to z kryzysami bywa, szczęśliwie omija prężnych przedsiębiorców.
W latach 2007 – 2011 czterokrotnie wzrosły wartości dostaw samolotów biznesowych do krajów Europy Środkowej i Wschodniej, w porównaniu z latami 2002 – 2006. Flota takich samolotów w Polsce składa się z 37 maszyn. Są wśród nich Cessny, Challengery i Bombardiery. Więcej samolotów biznesowych mają na naszym obszarze geopolitycznym tylko Czesi.
Do Paryża i z powrotem!
Zamówienie samolotu nie jest trudne (a na pewno łatwiejsze niż zdobycie środków na jego wynajem). Najlepiej zacząć od wypełnienia w Internecie formularza i poddania go bezpłatnej wycenie. Kwota, którą będziemy musieli zapłacić zależy m.in. od planowanej trasy, rodzaju samolotu (lub helikoptera) i ilości osób na pokładzie. Firmy pośredniczące w czarterowaniu obok samolotów dla VIP i pasażerskich, oferują też loty specjalistyczne, np. medyczne. Zapewniają odpowiednie warunki lotu osobom wymagającym szczególnej opieki, a także transport krwi i organów do przeszczepów.
Na stronach internetowych dotyczących wynajmu podniebnych środków transportu znaleźć można ceny dotychczas zrealizowanych lotów. Płaci się kilka tysięcy złotych za godzinę. Przelot z Warszawy do Paryża i z powrotem dla czterech osób kosztuje ok. 16000 euro. Biznesmenów coraz częściej interesują nie najtańsze maszyny, ale luksusowe samoloty, dobrze wyposażone i przygotowane do lotów w każdych warunkach.
Samoloty na Euro
Prawdziwą gratką dla fanów lotnictwa i luksusowych odrzutowców były Mistrzostwa Euro 2012. Kiedy na boiskach kolejne mecze elektryzowały lub zawodziły oczekiwania kibiców, na lotnisku Chopina rozczarowań nie było – lądowały tu i startowały najpiękniejsze maszyny. W dniu meczu Polski z Rosją w Warszawie wylądowało aż 55 prywatnych samolotów, wśród nich Boeing 767 rosyjskiego miliardera Romana Abramowicza.
Bogaci mają w czym wybierać. Dla szczególnie wymagających dostępne są maszyny wyposażone np. w łazienki z prysznicami, sale konferencyjne i sypialnie.
Jeśli samolot, którym polecimy do Paryża bardzo nam się spodoba, możemy go kupić. Taki wydatek dobrze jest jednak przemyśleć. Może bardziej opłaca się jednak wynajem? A może… może dobrą opcją są wciąż tanie linie?
~ASZ
Źródła: jetforyou.pl, biznes.pl, euro2012.gazeta.pl