Nowa ustawa o odpadach wrzesień 2018
Nowa ustawa o odpadach wrzesień 2018 Co roku w Polsce liczba pożarów miejsc składowania lub magazynowania odpadów dramatycznie wzrasta. W 2010 r. straż podejmowała 59 takich interwencji, a w 2018 r. taką liczbę odnotowano już w maju – wynika z danych Państwowej Straży Pożarnej. Wzrasta nie tylko liczba pożarów, ale także ich skala. Akcje gaśnicze w ramach tegorocznych interwencji wymagały każdorazowo udziału kilkudziesięciu jednostek. Teraz ma się to zmienić – wchodzi w życie nowelizacja ustawy o odpadach. Każdy, kto działa w oparciu o pozwolenie na zbieranie i przetwarzanie odpadów będzie musiał zabezpieczyć roszczenia, wynikające z ewentualnego pokrycia kosztów ich usunięcia. Kwoty zabezpieczenia mogą sięgać nawet 150 milionów złotych. Szacuje się, że nowe obowiązki obejmą aż 15 000 firm w Polsce.
Więcej firm i obowiązków
Przepisy nowelizacji ustawy o odpadach zaczną obowiązywać od 5 września 2018 r. Teraz obowiązki wynikające z Ustawy o odpadach z dnia 14 grudnia 2012 r. będą dotyczyły nie tylko zarządców składowisk odpadów, ale także posiadaczy odpadów, działających w oparciu o pozwolenie na zbieranie i przetwarzanie odpadów, a więc np. na firmy produkcyjne, czy paliwowe. Szacuje się, że takich firm jest w Polsce ok. 15 000.
Nowa ustawa o odpadach wrzesień 2018 Nie tylko rozszerza się zakres podmiotowy ustawy, ale także zestaw obowiązków. Miejsca magazynowania śmieci i składowiska mają być objęte całodobowym monitoringiem, który będzie trzeba wprowadzić w ciągu sześciu miesięcy od publikacji ustawy. Zmienia się także możliwy czas magazynowania odpadów – od teraz można je składować już nie trzy lata, a tylko rok.
Osoby, zarządzające odpadami muszą także liczyć się z częstszymi inspekcjami – zgodnie z nowymi przepisami kontrolerzy mogą wejść na teren obiektu przez całą dobę, zapowiadając się z odpowiednim wyprzedzeniem tylko przy planowych sprawdzianach. Inspektorzy zyskują także prawo wglądu do wszelkich dokumentów, które mają związek z kontrolą – w tym również finansowych. Co więcej, jeśli wykryją naruszenie warunków korzystania ze środowiska, czyli np. wyciek, emisję czy rozlanie substancji zanieczyszczających kontrolerzy mogą wstrzymać działanie zakładu.
Nowa ustawa o odpadach wrzesień 2018 Wymóg zabezpieczenia roszczeń
Znacznie trudniejsze niż dotychczas ma być także uzyskanie zezwolenia na zbieranie czy przetwarzanie odpadów. Nowelizacja przepisów wprowadza nowy wymóg w tym zakresie – uzyskanie takiego zezwolenia będzie niemożliwe bez zabezpieczenia roszczeń wynikających m.in. z ewentualnego pokrycia kosztów usunięcia negatywnych skutków w środowisku lub szkód w środowisku. Takie rozwiązanie ma za zadanie zabezpieczyć samorządy – dzięki nim gminy będą miały odpowiednie środki na podjęcie działań naprawczych i zapobiegawczych.
Ustawodawca podaje wzór na wyliczenie minimalnej wysokości kwoty zabezpieczenia oraz stawki, jakich należy w nim użyć. Stawki różnią się w zależności od rodzaju odpadów – najwyższe dotyczą oczywiście odpadów niebezpiecznych, czyli tych, które mogą spowodować najbardziej kosztowne do naprawy szkody w środowisku.
–Trafiły już do nas pierwsze zgłoszenia od klientów w sprawie zabezpieczenia roszczeń w związku
z nową ustawą. Wyliczone przez nich kwoty zabezpieczenia oscylują w przedziale od 0,5 do nawet 150 milionów złotych. To zupełnie inny rząd kwot niż wymagania dotychczasowej ustawy, kiedy to zabezpieczenia roszczeń dla zarządców składowisk rozpoczynały się od 50 tysięcy złotych, a kończyły na maksymalnie kilku milionach złotych – wyjaśnia Łukasz Jastrzębski Starszy specjalista ds. ubezpieczeń środowiskowych w Colonnade Insurance S.A.
Nowe podejście ustawodawcy do kwot zabezpieczeń wynika przede wszystkim z doświadczenia organów ochrony środowiska w sytuacjach, w których trzeba było podjąć działania naprawcze i zapłacić za nie z własnego budżetu. Teraz w kosztach uwzględnia się nie tylko proces odtworzenia środowiska po szkodzie, ale także koszty usunięcia pozostałości po akcji gaśniczej, czy wywiezienia i utylizacji odpadów.
Warianty zabezpieczenia
Ustawa ogranicza wybór form zabezpieczenia firm zbierających lub przetwarzających odpady do czterech wariantów – depozytu, gwarancji bankowej lub ubezpieczeniowej albo po prostu polisy.
Z uwagi na fakt, że trzy pierwsze warianty wymagają albo znacznych nakładów finansowych na początku (depozyt) albo już po wystąpieniu roszczenia (gwarancje), firmy najczęściej wybierają umowę ubezpieczenia.
– Dobre ubezpieczenie środowiskowe powinno zapewnić nie tylko spełnienie ustawowych obowiązków, ale chronić firmę wielowymiarowo – także z tytułu odpowiedzialności za wyrządzone szkody
w środowisku oraz szkody osobowe i majątkowe. Co więcej, w sytuacji gdy naruszenie związane będzie z emisją substancji drażniących lub zanieczyszczających, ubezpieczenie powinno pokryć koszty przerwy w działalności. Ważne także, aby w ubezpieczeniu były zawarte koszty obrony prawnej. Taki szeroki zakres ochrony przewiduje ubezpieczenie ENVIRONMENTAL PROTECT oferowane przez Colonnade – mówi Łukasz Jastrzębski Starszy specjalista ds. ubezpieczeń środowiskowych w Colonnade Insurance S.A..
Wybierając odpowiednią umowę ubezpieczenia warto zwrócić uwagę właśnie na koszty obrony prawnej. Ten aspekt jest szczególnie istotny w razie pożarów, kiedy z roszczeniami często występuje wiele poszkodowanych osób, wśród których nierzadko znajdują się także te, które odszkodowanie próbują wyłudzić. Nawet kilkanaście takich roszczeń może przełożyć się finalnie na sumę w wysokości kilkuset tysięcy złotych.
O Colonnade Insurance S.A.
Colonnade Insurance S.A. oferuje szereg specjalistycznych produktów non-life, w tym ubezpieczenia majątkowe dla firm oraz NNW dla klientów indywidualnych. W regionie Europy Środkowo-Wschodniej firma prowadzi działalność za pośrednictwem oddziałów w Polsce, Czechach, Rumunii, Bułgarii, na Słowacji, Węgrzech oraz spółki zależnej na Ukrainie. Colonnade Insurance S.A. należy do kanadyjskiej grupy Fairfax Financial Holdings Ltd.
Karolina Buczkowska
Clue PR