Nadchodzą zmiany w korzystaniu z uprawnień rodzicielskich pracowników. Najpóźniej do marca 2013 roku Polska będzie musiała zatwierdzić unijne przepisy dotyczące urlopów wychowawczych.
Zmiany mają dotyczyć podziału urlopu między rodziców. Z Dyrektywy Rady 2010/18/UE wynikałoby, że kraje członkowskie UE zobowiązane są do wprowadzenia zasady przypisania części urlopu wychowawczego obojgu rodzicom, bez możliwości przeniesienia jej na drugiego z opiekunów. Ze względu na brak porozumienia podczas negocjacji Trójstronnej Komisji w sprawie wdrożenia tych przepisów, okres implementacji do polskiego ustawodawstwa został przedłużony przez Rząd do 8 marca 2012 roku.
Rząd przygotował trzy warianty rozwiązań, które miały stanowić podstawę rozmów partnerów społecznych. Niestety nie ustalono, który z nich ma stać się fundamentem dalszych prac legislacyjnych.
Zobacz: Konferencyjny mini poradnik >>
Witold Polkowski, ekspert Pracodawców RP stwierdził, że przedstawione przez rząd rozwiązania nie były konkretnymi propozycjami przepisów, co stanowi największy problem. Łatwiej pracuje się nad propozycją przepisów.
Pierwszy z przygotowanych wariantów przewidywał wydzielenie z 36 miesięcy przysługującego urlopu wychowawczego po jednym miesiącu dla każdego z rodziców bądź opiekunów, z tym, że nie będzie można ich przenosić.
Drugi wariant zakładał jeden miesiąc (bez możliwości przenoszenia) z obecnego wymiaru urlopu dla jednego z rodziców lub opiekunów. Wynika z tego, że należy do 36 miesięcy dodać jeszcze jeden (ten, którego nie można przenieść) dla drugiego rodzica bądź opiekuna. Łączny wymiar urlopu wychowawczego wynosiłby finalnie 37 miesięcy.
Zobacz: Promocja w przeddzień EURO 2012 >>
Trzeci wariant nie przewiduje zmian. Warunkiem ma być uznanie, że wymiar uprawnień rodzicielskich przewidzianych w przepisach krajowych jest wyższy niż standardy unijne, a z nadwyżki tej mógłby skorzystać tylko jeden z rodziców lub opiekunów. Przy tej propozycji należałoby dokonać oceny dotychczasowych rozwiązań prawnych w tym zakresie.
Projekt ustawy zawierający jeden z powyższych wariantów powinien zostać przedstawiony przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, nie skierowano go jednak jeszcze do uzgodnień międzyresortowych. Według Wiceprzewodniczącego OPZZ, Andrzeja Radzikowskiego, najlepszym rozwiązaniem byłaby implementacja bez rozbudowy dotychczasowego wymiaru urlopu. Wariant, w którym pewna część urlopu byłaby pozbawiona możliwości przeniesienia, tzn. mógłby ją wykorzystać jedynie ojciec dziecka, byłby krzywdzący dla samotnych matek.
~JH
„wymiar uprawnień rodzicielskich przewidzianych w przepisach krajowych jest wyższy niż standardy unijne” – i co z tego skoro np. w mojej pracy powiedziano mi, że drugie dziecko mogę sobie sprawić za 4lata bo inne dziewczyny z działu też będą wykorzystywać urlop.. to jest po prostu śmieszne!
Czasem mam wrażenie, że rząd projektując ustawy całkowicie zapomina o rzeczywistości…
A ja np. uważam, że to dobry pomysł. Synek znajomych miał ostatnio operację – ktoś będzie musiał być z nim przez najbliższe 6miesięcy. Gdyby mogli chętnie podzieliliby urlop żeby żadne nie wypadło z rytmu pracy.