Internetowi oszuści nie próżnują. O ile nie dajemy się już nabrać na to, że wygraliśmy w konkursie, o tyle wiadomość od GIODO może naprawdę zjeżyć włos na głowie wielu przedsiębiorcom. Naciągacze realizują kolejny swój pomysł – podszywanie się pod Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych w celu zastraszenia osób handlujących w sieci.
W liście nakłaniają do przesłania bazy danych jaką dysponuje sklep w celu jej rzekomej rejestracji. Niewykonanie tego polecenia może skutkować karami wysokości 50 tys. złotych. Oprócz tego „specjaliści” oferują przygotowanie wniosku do rejestracji, co uchroni przed negatywnymi konsekwencjami.
Wiele firm otrzymało już maila, opatrzonego logiem GIODO, o następującej treści:
Witamy serdecznie,
Informujemy, że zgodnie z prawem polskim, obowiązkowym jest zgłoszenie bazy danych sklepu internetowego w GIODO czy też sprzedaży odbywającej się za pośrednictwem Allegro. Wychodząc naprzeciw licznym zapytaniom klientów oferujemy już w swojej ofercie, kompleksową – prawną obsługę, sporządzenie dokumentacji technicznej i zgłoszenie Państwa sklepu do GIODO. Zdajemy sobie sprawę, że samo sporządzenie i wypełnienie wniosków dla wielu z Państwa jest problemem gdzie wszystko zostanie przez nas wykonane i poprawnie zgłoszone. Otrzymany od nas poprawnie wypełniony formularz muszą Państwo jedynie podpisać, opieczętować a następnie przesłać do Generalnego Inspektoratu Ochrony Danych Osobowych gdzie otrzymają swój numer rejestracyjny bazy danych. Nie polecamy lekceważyć tego obowiązku, ponieważ we wcześniejszym terminie wiele Stowarzyszeń „wyłapywały” sklepy internetowe z błędnymi regulaminami a teraz zabierają się za sklepy, które nie mają stosownie otrzymanych i umieszczonych na swoich stronach numerów baz danych nadanych przez Inspektorat GIODO. Niestety jak wiemy „ludzi życzliwych” nie brakuje. W ciągu kilku minut możecie Państwo również paść ofiarą różnych Stowarzyszeń co uszczupli Państwa budżet o 50 tysięcy złotych (kara urzędowa bez możliwości odwołania). Nie warto tak ryzykować – rejestruj się w GIODO! Serdecznie zapraszamy i skorzystanie z naszej oferty gdzie wszystko zostanie bezbłędnie wykonane „na gotowo”.
Sam GIODO natomiast ostrzega na swojej stronie internetowej poniższym komunikatem:
Oszuści zabrali się także za kierowców złapanych przez fotoradary – otrzymywali oni wezwania do zapłaty mandatów. Po tych doniesieniach pojawiły się informacje, że GIODO ma sprawdzić czy zbiory danych używane przez Główny Inspektorat Transportu Drogowego są właściwie chronione.
~DAR
Źródła: wykop.pl, giodo.gov.pl, wprost.pl